Oto jest – przedmiot pożądania, oczko w głowie, wisienka na torcie każdego biegacza.
To dla niego wylewamy hektolitry potu i zdzieramy gumę z butów.
To on ozdabia nam spoconą pierś na mecie i dodaje punktów do atrakcyjności wśród biegowej braci !
Prezentujemy projekt medalu VI Tyskiego Półmaratonu.
Będziecie nosić ??? 😉